Mam dużą prośbę do Was o pomoc i radę. W mojej A4-ce od kiedy robi się coraz chłodniej są duże problemy z odpaleniem . Mam diesla i leję na stacji też dodatki, ale to nic nie daje. Rozrusznik nowy, aku też. Nic to jednak nie pomaga, bo na mrozie i tak bateria pada.
Co dzień rano sąsiad musi mnie zaciągać. Tylko gdy było w nocy w miarę ciepło to czasem moja strzała poszła na pych, ale tylko wtedy gdy gazu jej nie żałowałam. Ale to już jest męczące - spróbujcie na obcasach pchnąć i odpalić A4 w dieslu.
Dziś było już całkiem hardcorowo bo ponad 8 km na holu musiałam kręcić i silnik dopiero ruszył, gdy mocno pomagałam sobie gazem.
Wiem, że taki rozruch niszczy silnik, ale do pracy z mojej wiochy muszę jeździć, a rano za wszelką cenę odpalić auto.
Będę wdzięczna za pomoc. To chyba sprawa paliwa. Bo bateria z początku daję radę kręcić. Latem auto pali na dotyk, zimą praktycznie tylko na pych lub z holu. Dzięki _________________ anka1986
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.