( Audi 100 ) Problem z wysoką temperaturą silnika

[szymek_boss]

Witam Was. Potrzebuje pilnej pomocy. Odkąd zaczęło się robić ciepło moje audi dostaje temperatury do 110 stopni a wentylatory nawet nie zaczynają działać... Auto ma teraz tylko chłodzenie cieczą... Drugi problem jest taki że auto za pierwszym porannym rozruchem normalnie zaskakuje ale gdy go wyłączę i za sekundę znowu chce go odpalić to już nie mogę i muszę tak z 15 minut stać i czekać aż dopiero po około 20 próbach odpali mi auto. Kolejny problem to jak jadę na luzie z górki autko najpierw nierówno pracuje a potem mi gaśnie z niewiadomego powodu. Proszę pomóżcie mi. To jest audi 100 c4 kombi z silnikiem 2.0 benzyna rok 1994... Mechanik powiedział że to niby 4-ro pinowy czujnik temperatury Czekam na szybka odpowiedz..
Pozdrawiam

[wiktor008]

miałem dokładnie to samo w swojej secie C3.. w silniku 2.2 Ku z gazem..
Najprawdopodobniej przyczynami podstawowymi tych zjawisk są:
1. wysokie temepratury:
- zawieszony termostat na małym obiegu (do sprawdzenia/wymiany)
- zawieszony/zużyty czujnik temperatury cieczy w chłodnicy (do wymiany)
- zawieszony czujnik tempreatury silnika (do sprawdzenia/wymiany)
2. mieszanie obrotami i gaśnięcie na biegu jałowym w zakrętach, trudności z odpalaniem ciepłego sinika;
- w w mechanicznym układzie wtryskowym - nieszczelność układu na dolocie do kolektora ssącego (rozerwana/pęknięta guma przepływomierza)
- uszkodzony przepływomierz (rzadziej);
- brak napięcia na silniku krokowym/zapchany lub zepsuty silnik krokowy;
- złą procedura odpalania silnika (wynikająca z niewiedzy użytkownika)

To w gazie (LPG) w benzynie takie objawy mogą powodować jeszcze dodatkowo inne elementy i usterki jak:
- nieprawidłowe położenie przysłony (tłoczka sterującego dawką paliwa w rozdzielaczu wtrysków)
- czujniki termiczne - włącznika czasowego, wtryskiwacza rozruchowego i wiele wiele innych elemetnów jeszcze..

Jednakże zabawę z naprawą powienieneś zacząć od sprawdzenia szczelności układu dolotowego (zasysania powietrza) oraz działanie silnika krokowego (fach.: zaworu powietrza dodatkowego)..
Ponadto w książce użytkownika audi 100 z silnikiem na wtrysku mechanicznym lub mechniacznym sterowanym elektrycznie podaje się następujące procedury odpalania silnika zimnego i ciepłego:
- silnik zimny: wcisnąć lekko pedał przyspieszenia (do połowy np) i przekręcić kluczyć na rozruch - trzymać aż do odpalenia (nie "pompować" przepustnicą);
- silnik gorący - wcisnąć do oporu pedał przyspieszenia i przekręcić kluczyk (nie pompować przepustnicą)..
silnik ciepły - na ogół wystarcza jak w przypadku zimnego lub eksperymentalnie..
Ja stosuje powyższe procedury z powodzeniem nawet na samym LPG i (po wymianie wielu elementów w silniku i doprowadzenia do pełnej szczelności układu dolotowego) nie mam najmniejszych problemów z rozruchem silnika ani na zimnym ani na gorącym silniku..
Polecam dobrze zapoznać się z mechaniką tego silnika i "nauczyć" jego pracy i osobliwości. Inaczej będzie powodował frustracje.. A rozumiany i zadbany dawał pełną satysfakcje.
Pozdrawiam.

[szymek_boss]

a mógłbyś mi podesłać jakieś foto co gdzie jest i jak to zrobić zeby to wszystko sprawdzić bo jestem początkujący w tych sprawach a chciałbym sam to wszystko zrobić??

[wiktor008]

jednym foto to nie jestem w stanie ci tego pokazac.. nawyzej jedna lub dwie rzeczy, a na serie zdjec i wysylanie ich na server forum nie mam czasu.. sprawdz sobie wszystkie gumowe weze.. dalej nie wiem czy twoje auto ma gaz.. - zobacz miejsca przecianania sie gumowych wezy do i od parownika (jak go masz w LPG) mozliwe ze i tu sa gdziez nieszczelnosci (ja ostanio jedna latalem), gume od przepywomierza jak nie zobaczysz na wierzchu sam - to faktycznie jestes mocno poczatkujacy.. spytaj ojca, wuja, brata, szfagra kazdy wie co to przepywomierz.. to podstawy.. bez wiedzy podstawowej nie masz co sie brac za samodzielne na prawy.. przykro mi ale taka jest rzeczywistosc. Otworz maske i ucz sie obserwuj.. pytaj znajomych co sie troche znaja.. sluchaj i zapamietuj co jak dziala po co jaki waz czy kabel i przewod co ktoredy idzie jakie sa kirunki obiegu i w jakich wezach co idzie czy ciecz czy gazy.. to wszystko jest wazne.. to jak uklad krwionosno-oddechowy u czlowieka.. Sprawdz na poczatek sobie wszystkie bezpieczniki w skrzynce bezpiecznikowej pod maska. Kombinerki i jazda.. ktory mocno spalony wymien- rozruch silnika i znowu sprawdzaj.. jak ok to znaczy ze tylko bezpiecznik jak znowu pali znaczy ze powazniejsze uszkodzenia w instalacji elektrycznej - cos niedomaga..
Jedna rada ode mnie - na wszystko patrz jakbys patrzyl przez mikroskop.. - z bliska - zagladaj we wszystkie zakamarki w szukaniu czegos co bedziesz mial od razu pewnosc ze nie powinno tak byc.. (jakies dziury, obsuniete weze czy opaski, cieknace plyny).. W benzyniaku generalne nigdzie nie powinno nic sie wylewac.. a jak jezdzisz na LPG to szczelnosc ukladu powietrzno-chlodniczego i gazowego jest dla pracy silnika priorytetem..
Odkrec nieco srube od regulacji biegu jakowego na poczatek jak masz za wolne obroty i ci gasnie.. troche pomoze i bedzie bezpieczniej..
Napisz czy moje wskazowki z odpalaniem cos daly czy nie..?
wg mnie na bank guma od przeplywki (fach. tunel powietrzny) jst gdzies dziurawa lub zeszla z kolnierza, i masz nieszczelnosci na wezach od reduktora. ponadto swiece i kalbe wysokiego napiecia tez trzeba raz na 100 lat zmieniac - a zapewne ten co ci sprzedal prezentu w postaci zalozenia nowych ci nie zrobil..

[szymek_boss]

Już i tak dużo pomogłeś ale jakbyś mógł jakoś jeszcze to będę bardzo wdzięczny:) Autko mam tylko w benzynie bo podobno w gazie to jest porażka...

[Reklama]

[wiktor008]

Ja wiem.. zależy jak dla kogo i od jakiej strony patrzeć.. jeśłi ktoś patrzy od strony mocy, parametrów i dobrej pracy silnika we wszystkich zakresach to faktycznie LPG to porażka w tych silnikach.. jednak jeśli patrzy się pod kątem oszczędności - ja robię 100km za ok 30zł - w benzynie w tym silniku nie mieścił bym się w 50zł na 100km.. dla mnie to jest spory plus.. U mnie silnik nie widział benzyny już pewnie z 3-4 lata a odpala za każdym razem w każdych warunkach.. (przy morzach tylko jest sranie z paleniem ale w lecie.. lux). Może i mógłbym naprawić instalacje benzynową.. ale po co..? dla szybszego opróżnienia gotówki z portfela..? wszystko kwestia gustu.
Wymieniłeś już te czujniki termiczne/temperatury co Ci napisałem..? Dało to coś..?
Ogólnie układ zasilania w tym silniku jest podobny, jednakże są pewne różnice między starym 2.2ku a Twoim 2.0 (xx) o pare lat młodszym.. Więc pewnie najlepiej będzie jak prześle ci książkę techniczną użytkownika gdzie jest opisana większość zagadnień i problemów oraz rozwiązań. Podaj tylko maila..
Musisz się najpierw rozeznać w oznaczeniu sinika w twoim czerepie by wiedziec czy te K-jetronic czy KE-jetronic a jak ten drugi to której gen. Bo były między nimi istotne różnice. W benzynie wg mnie jest troche więcej pieprzprzenia sie przy naprawach i szukaniu winy w niedomaganiach silnika niż w LPG. Wszystko przez to ze zasilanie benzyną jest o wiele bardziej skomplikowane i podlega większej ilości mechanizmom i prawom fizyki. Niestety - od pompy począwszy po końcówki wtrysków skończywszy jest kilkadziesiąt elementów i zespołów elemetów które muszą być sprawne i sprawnie ze sobą współpracować by silnik pracował dobrze, zachował swoje parametry pracy (moc, wydajność) oraz oszczędność w zużyciu paliwa.. Jeśłi układ był zadniedbywany przez wiele lat.. to często doprowadzenie go do stanu choć w 80% dawnej świtności wymaga sporo czasu i naprawdę sporych nakładów pieniężnych.. Kiedyś to liczyłem i w 1500zł za same części w moim silniku się nie zmieściłem.. a gdzie robocizna.. fachowiec który to wszystko złoży specjalnymi narzędziami i dostroi do odpowiedniej pracy...?? - Niektórzy mówią o niemcach głupi naród bo złomuje wszystkie stare auta.. patrząc z ich perspektywy i tego ile to wszystko w naprawach kosztuje i jak niemiarodajny efekt tych napraw jest - można powiedzieć że mają racje.
Trzeba iść naprzód i korzystać z nowych (lepszych) rozwiązań technicznych - tak jak wszyscy inżynierowie robią i jak "matka postępu technika" tego od nas wymaga..

[szymek_boss]

zdenerwowałem się i oddałem auto do mechanika... zobaczymy czy potwierdzi to co powiedział pierwszy i Ty... mam nadzieje że tak.. a czy miałeś problem z czujnikiem ciśnienia oleju?? pomimo tego że go wymieniłem na nowy wolny od wad cały czas komputer mi pokazuje na desce rozdzielczej że coś jest nie tak z olejem... Czasem dzieje się to od razu po odpaleniu silnika a czasem podczas spokojnej lub szybszej jazdy... Co robić ??

[wiktor008]

hmm.. na ogół mechanicy mówią tak: "po zapaleniu się lampki oleju w czasie jazdy lub rozruchu silnika w ogóle już nie powinno się dalej jechać (czy zaczynać jazdy), bo to znaczy że coś niedobrego dzieje się z ciśnieniem oleju", a jak to jest nie w normie to jest bardzo źle i raczej daleko sie nie zajedzie.. Bez smarowania silnik sie po prostu zatrze..
Więc to nie koniecznie musiał być tylko czujnik.. Mogło być coś błahego jak poluzowany filtr oleju i już ciśnienie spadło (miałem taki przypadek) wystarczy dokręcić ręką nawet.. ale mogło być coś poważnego.. ogólne wycieki oleju gdzieś (patrzyłeś pod spód na miske czy nie mokra?) z silnika itd.. ciężko jednoznacznie stwierdzić.. Na pewno nie powinieneś był jeździć za wiele tyle co do warsztatu najbliższego i przede wszystkim często kontrolować stan przed odpaleniem silnika (na zimnym)..

[wiktor008]

i co z tym Twoim autem..?? chyba juz zrobione powinno być..? co to było..?